Po obejrzeniu tego filmu zaczęłam się zastanawiać jaką postacią jest McMurthy negatywną czy pozytywną. Po jego pobycie w ośrodku można odnieść wrażenie , że jest to postać pozytywna , ponieważ sprzeciwiał się złu i walczył o dobro pacjentów , ale jednak jest on gwałcicielem jak twierdzi policja miał stosunek z 15-latką i za to go skazali , ale z drugiej strony po obejrzeniu galerianek nie wiem czy to co zrobił naprawdę było złe.
Dla mnie McMurthy jest zdecydowanie negatywną. Niemoralna i trudna postać głównego bohatera z uczuciami i wieloma problemami, który nie może się odnaleźć w swoim świecie. Rewelacyjny film 9/10
Dla mnie z kolei McMurthy jest postacią pozytywną. Przede wszystkim dlatego, że niejako "uzdrowił" innych pacjentów tego szpitala. Przywrócił im godność i wiarę w siebie. Pokazał im, że należy zawsze choćby próbować (scena z podnoszeniem tego czegoś z wodą) przeciwstawić się temu, co jest nam narzucane i nie jest dobre. Jest indywidualistą sprzeciwiającym się narzuconym normom i to pokazuje też innym. Uważam, że jest on niejako zbawicielem tych wszystkich ludzi, którzy są skrępowani przez siostrę i innych pracowników szpitala i uwięzieni w sensie dosłownym i przenośnym. (Nieskładny post za co przepraszam, nie ta pora)