To nie jest film dla tych, którzy są zbyt wrażliwi na sceny seksu na dużym ekranie. „Sceny seksu” to dość delikatne określenie, bo w „Love” Gaspara Noe spotkamy się z wieloma różnymi sposobami uprawiania miłości, dokładnie przedstawionymi za pośrednictwem obiektywu kamery. Nie bez powodu użyłem słowa „miłość”, bo to właśnie (wbrew pozorom) miłości ten film dotyczy, a nie seksu samego w sobie...
http://www.duzichlopcy.pl/recenzja-love-gaspara-noe-to-nie-jest-film-o-seksie/