Film mi się podobał,a motyw kotów w filmie zwieksza dreszcz jeśli sie ma kota w domu:) Ogólnie polecam film!
nie mam kota niestety, więc niewiem jak to jest, a jeśli cię to obchodzi to pare dni wcześniej wycisnąłem sok z mruczka....
Mowa była o filmie,jesli chodzi już o mruczki.Więc nie wiem czy sie chwalisz,czy żalisz?Głupotą!