O co chodzi z tym wątkiem i czemu inspektor ze Szkocji zostaje odsunięty od śledztwa?
To już wie chyba tylko sam pan reżyser ;) Może kiedyś udzieli jakiegoś wywiadu, w ktorym o tym opowie? Może ma jakies alternatywne gałęzie tej historii, na wypadek gdyby "improwizowany" McAwoy poszedł w inną stronę? ;)
W tym samym momencie ,,firma" w której pracuje ojciec zostaje przeszukana przez Londyn, więc chyba ktoś chciał przejąć całą tą grubszą sprawę żeby rzeczy z jego telefonu utajnić. Natomiast porwanie akurat jego syna a nie innego dziecka było kwestią przypadku CHyba... wybrali dziecko , którego ojciec nie będzie szukał - tak myśleli.