A jeszcze lepiej:
Nie spotykajcie, nie poznawajcie, nie mówcie do niego.
W ogóle proponuję trzymać się od niego z daleka.

Przecież to jest komedia, swoją wypowiedzią pokazałeś, że jednak nie jesteś dużo starszy od 12 latka, przynajmniej umysłowo :] Jeżeli ktoś spodziewa się po "głupawej" komedii drugich gwiezdnych wojen, albo aliena to... nie skomentuje tego.

Swoją wypowiedzią, że film jest tragiczny, nie podoba mi się i że jest dla 12 latków pokazałem, że "jednak nie jesteś dużo starszy od 12 latka, przynajmniej umysłowo"?
No to gratulacje za interpretację :)

To, że komedia, to znaczy, że jest śmieszna i dobra, tak?

Masz rację, nie komentuj.

Zgadzam się z przedmówcą. Kiepska komedia. Myślałam, że będę się śmiać do rozpuku, skoro główną role gra tak uznany komik, a okazało się, że to wielka nuda.

Kiepski jak cholera. Zgadzam się na pewno z Łukaszem M. (redaktorem filmwebu) i jego recenzją oraz z autorem wątku. Komedia, ale na niskim poziomie. Słabe żarty, E. Murphy taki sam jak zwykle, fabuła nędzna, nie wspominając już o koszmarnym dubbingu. Jednak zdarzyło się kilka w miarę udanych scen, momentami odtwórca głównej roli nie był nawet bardzo denerwujący - w sumie poniżej przeciętnej, czyli 4/10.

mi tez niezbyt podobala sie ta ''komedia'' ale i tak jestes smieszny koles bo jakos dziwnie komentujesz jak małolat.

film może nie jest jakis super śmieszny, ale trochę się usmiałam

co prawda byłam zawiedziona bo po Murphy'm spodziewałam sie czegos lepszego.

6/10

No, widzę, że inni mają inne zdanie, ale wydaje mi się, że Murphy wcale tak źle nie zagrał. Ba, jak dla mnie to to był jeden z jego lepszych filmów.
Jako że ogólnie mało się śmieję nie uśmiałem się na tym filmie, ale wkrótce kupuje nowy dysk i pierwsze co robie, to zdobycie tego filmy (nie podam sposobu, bo mnie zbanują xD ). (No dobra, może nie pierwsze bo go musze podzielić na partycje, ale... cóż, czy to tak ważne??)

dla mnie on nie zagrał źle, ale widziałam jego ciekawsze filmy.