Ten film nie jest ani jakiś wybitny, ani tragiczny. Jest w nim kilka ciekawych wątków, w tym głównie ten z katastrofą samolotu. Dość średnia obsada - McConaughey'em i Foxem nikt jakoś się nie wyróżnia. Ode mnie 7/10, bo warto obejrzeć.
zgadzam się, bardzo średni. W sumie bardziej go zmęczyłam niż oglądałam dla przyjemności :)
No taki niezły , ale bez rewelacji . Tylko pytanie czy tematyka sportowa w filmie nie wyczerpała już swoich dobrych pomysłów w dotychczasowych projekcjach filmowych ? Dlatego mamy wrażenie , że kiedyś to już było , tylko trochę inaczej ...
Na pewno żeby nakręcić dobry film sportowy trzeba sięgać do sportów nieodkrytych, bo futbol amerykański ujęty w Męskim Sporcie czy Męskiej Grze z Pacino to filmy dobra, ale każdy następny kręcony na ich bazie będzie gorszy. Moneyball był jednak dobrym pomysłem, więc póki co sportowe kino nie umrze ;p