A oto krótki opis:
Były mistrz sztuk walki Jimmy Lee zostaje trenerem w miejskim domu kultury. Dla swoich podopiecznych jest nie tylko nauczycielem, ale i autorytetem. Sprawia, że nabierają wiary we własne możliwości.
"Młode wilki", bo pod takim tytułem oglądałem ten film, jest produkcją skierowaną raczej do młodszych widzów. Phillip Rhee w swoim nowym filmie gwarantuje nam mnóstwo pojedynków, humoru i dobrej zabawy. Nie jest to może film wysokich lotów, ale fajnie się ogląda i byłem ciekaw w jakiej formie jest Rhee, który od 98' nie zagrał w żadnym filmie.
W epizodzie pojawiają się Richard Norton, Don "Dragon" Wilson i Benny Urquidez.