kiepska gra aktorska, wszystko przerysowane (od sposobu mówienia, do pseudo cudownej "romantyczności" głównej bohaterki), jedyny ciekawy i zabawny motyw to próby przystosowania Amerykanina do życia w Polsce. a spodziewałam się tak wiele! żeby to chociaż była głupia komedyjka (by się rozerwać), a nawet nie to...