film jest niezły. Pomysł jest, coś się udało pokazać, ale porównanie do American Beauty (jak to przeczytałem w Wyborczej) jest nieuzasadnione. Historia zbyt skacze po trzech bohaterach, nie pokazuje historii wystarczająco głęboko, no i to ciągłe gadanie lektora zamiast pokazanie akcją o co chodzi. Nie do końca wykorzystany potencjał.