Byłem, widziałem i jestem pod wrażeniem. Pomimo nowego wątku w fabule oddaje całą historię i można sobie po seansie zadać kilka pytań. 
Jedno tylko mam ale... to nie jest film typu Shrek czy Baranek Shaun na który można iść z 3 latkiem. Raczej dla dzieci w wieku dziewczynki bohaterki czyli około 8-10 latek i starszych. Tutaj nie ma śmiechu co 2 minuty i wesołych pogawędek o trawie i błocie. Nie ma też zabawnych sytuacji zbyt wiele. 
To film z morałem dla tych co jeszcze zadają sobie pytanie Kim będę w przyszłości i dla tych co zapomnieli o dzieciństwie.