Jeżeli jesteś półgłówkiem-dresiarzem, który jakimś cudem dorwał się do internetu i oglądasz tylko produkcje made in hollywood naszpikowane efektami specjalnymi, wybuchami, strzelaninami albo debilne komedie, to sobie daruj ten film. To brutalny film w starym stylu lat 70, podobny do amerykańskich slasherów albo włoskich giallo - bez happy endu. Takie filmy powstawały zanim kino zostało zatrute poprawnością polityczną...