piękne zdjęcia, zapierające dech w piersiach swoim surrealizmem, bajeczne kostiumy, sceny, krajobrazy, nieziemska (a jednak z naszej planety przecież) architektura, a do tego smutek, poruszające emocje, ehh.... dziwny i wspaniały film!
A rozkoszna gra Catincy Untaru oraz urok Lee Pace dopełniają tylko przyjemności oglądania... Polecam!