Ten film to totalne dno, zero fabuły, akcji, marału, pozbawiony jakichkolwiek głębszych uczuć. Typowy amerykański gniot. Do kina zabrałem przyjaciółke i po seansie było mi głupio że wybrałem taki film. Miałem ochote wyjść po 15 minutach seansu. Film Magic mike oceniam najniżej jak to tylko możliwe. Wogóle nie powinno sie puszczaś takich ogłupiających społeczeństwo filmów... totalne dno, szkoda czasu na takie kino...
Wybrałeś - czyli wiedziałeś o czym jest ten film. Dziwny wybór jak na faceta powiem szczerze. Twojej przyjaciółce na pewno się bardziej podobał. Kwestia płci jak sądzę ;)