Mimo pewnych naiwności scenariusza , film wart obejrzenia dla samych scen batalistycznych.Mamy tu II wojnę światową w pigułce ,od walk rosyjsko- japońskich poprzez niemiecki blitzkrieg na wschodzie aż po lądowanie aliant w Normandii.Batalistyka w tym filmie to absolutne mistrzostwo świata -Koreańskie kino po raz kolejny pokazało klasę-GORĄCO POLECAM- 2,5 GODZINY NIESAMOWITYCH WRAŻEŃ
zajrzyj na torrenty a konkretnie tutaj-http://extratorrent.com/torrent/2708857/My.Way.2011.720p.BRRip.x264.AC3-JY K.html
Film jest już (albo raczej na razie) na youtube: /watch?v=lcDWR0-vuBY&feature=plcp
Świetny film i przy tym coś na szerszą skalę o II wojnie światowej nie z punktu widzenia aliantów czy Rosjan. Dobrze opowiedziany (choć zgadzam się co do tych pewnych naiwności), trzymający w napięciu, a pomysł, żeby osią akcji zrobić losy dwójki konkurujących ze sobą od dziecka biegaczy: Koreańczyka i Japończyka, sprawdza się jeśli chodzi o emocjonalny klimat. Choreografia scen batalistycznych ( cokolwiek by mówić o komputerowych efektach) rzeczywiście rewelacyjna. I co mnie jeszcze zaintrygowało w tym filmie - startujące od patosu niektóre sceny, dość przewrotnie nie mają hurraoptymistycznego finału.