do roboty, trzeba nie mieć honoru.
Nie wiem czy wiesz, ale czasy się zmieniły i każdy ma prawo żyć i pracować gdzie chce i w jakim państwie chce. Ale do niektórych to nie dociera i dalej unoszą się pseudo honorem, kipiąc nienawiścią do wszystkiego i wszystkich co związane z dawną wojną, zapominając że teraz mamy inne czasy.
Czasy może i mamy inne, ale ludzie jeszcze żyją. Skoro ci to nie przeszkadza, to jedź do Niemiec podcierać tyłki tym skur......., którzy 70 lat temu zniszczyli nasz kraj. Co tam honor, nie?
Wybacz, mam nieco wyższe ambicje zawodowe, niż podcieranie tyłków. Czy to starym, czy to młodym, czy to Niemcom, czy Polakom, czy komukolwiek. A nienawiść, szufladkowanie i ocenianie obecnego pokolenia przez pryzmat wojny i nazywanie tego "honorem" to moim zdaniem pomyłka.