'Malena' to użekająca opowieść o młodej i pięknej kobiecie, która pomimo straty ukochanego i sponiewierania przez wszystkich ludzi w miasteczku, nie poddała się. Malena przypomina mi biblijną jawnogrzesznicę, która miała zostać ukamienowana przez lud. W tłumie był jednak ktoś kto wiedział, że jest niewinna, że jej jedynym grzechem był nieodparty wdzięk. Mały Renato Amoroso stał się jej Aniołem Stróżem, był z nią na dobre i złe.