"Oryginalne Mamma Mia! zapamiętaliśmy jako jedyną produkcję, w której Meryl Streep była nie do zniesienia i jako film, w którym najsłabszy Bond w historii wniebogłosy darł ryja. Śpiewający Pierce Brosnan? Litości, przecież to nie mogło się udać. Pietrek Kogucik nie wypadłby gorzej.
Dziesięć lat leczyliśmy traumę po...