Film, a z pewnością jego początek i środek, był świetny, efekty na końcu, cóż... teraz wzbudzają śmiech, ale jak na tamte
czasy myślę, że w porządku. Naprawdę jestem pozytywnie zaskoczona, ogólnie lubię Mastertona, i chyba sięgnę po
książkę. I tu pytanie, czy bardzo różni się od filmu?
Bardzo się różni uwierz mi. Są 3 części: Manitou, Zemsta Manitou i Powrót Manitou. Przeczytaj - Polecam i powiem Tobie że na pewno przeczytasz nie raz.:)
Trochę się różni, ale od razu powiem że książki Mastertona są gówniane. Takich kretynizmów nigdzie indziej nie znajdziesz. Szkoda oczu na nie.
Poczytaj Kinga, Tanith Lee, nawet Koontza. Możesz Lovecrafta (specyficzny). Wszyscy kilka półek wyżej.