drą się krzykacze wszelkiej maści, ze wybiela się wszelkiego rodzaju Azjatów i Afrykanów. A tu popatrz, popatrz. Apostoła Andrzeja zagra ... czarny aktor. Skąd czarny wśród Żydów z przełomu ery??? Tak wtedy wyglądał typowy Żyd !!!!!
Mężczyzno, mężczyzno, kto powiedział, że film ma być maksymalnie realistyczny? Filmom bliżej do "iluzji" (Iluzjon) i może też całkiem blisko im do jasełek. Właśnie o czymś podobnym myślę, jak wspominasz o "Tytusie Andronikusie", gdzie chodzi bardziej o dawną historię, mit, opowieść, tam prawa, fakty bywają zawieszone. W końcu "Maria Magdalena" jest fikcją, historia bohaterki jest wymyślona. W czasach elżbietańskich w teatrze też mężczyźni grali kobiety. Ja się przyglądam tym różnym rozwiązaniom z rozbawieniem, to się pewnie kiedyś zmieni i może znów co innego będzie modne.
PS. Ale też rozumiem Twoje racje, bo w tym wypadku (gdy czarni grają apostołów) oczywiście filmu nie da się nazwać realistycznym, zmienia się w coś innego.
Słuchaj, jest coś takiego jak błędy w filmie. Przykładowo piszą, że w filmie jest jakiś model samochodu a przecież zaczęli go używać... 3 lata później. Ale kto do ch... wie, kiedy ten samochód wszedł do użycia. A gdy robią takie cyrki z realiami narodowościowo-etnicznymi to nikt tego nie zgłasza jako błędu... bo boi się posądzeń, wiadomo o co.
Witam po latach :) wiesz mnie ten temat to tak nie za bardzo interesuje, tylko jako ciekawostka, ale poszperałam w internecie i znalazłam coś takiego The original Black Jews.
https://siris-libraries.si.edu/ipac20/ipac.jsp?uri=full=3100001~!786641!0
Autor twierdzi że pierwotni Hebrajczycy byli czarni i coś tam jeszcze o potomkach Salomona i czarnej królowej Saby. Ależ ludzie mają pomysły :) to jeśli Cię ten temat interesuje
I jak jeszcze zobaczymy, że producentem tegoż ałcydzieła jest jeden z głównych hollywoodzkich dewiantów spod hastagu METOO, to obraz się zaczyna uzupełniać.
Brązowoskóry, to oczywiste. Na pewno nie biały. No ale błaznowi przeszkadza czarnoskóry Piotr, białoskóry Jezus już nie. Wiadomo dlaczego.
Oskalpowałeś kogoś dzisiaj czy miałeś wolne? Piszesz, że wiadomo o mnie dlaczego postępuję w ten a nie w inny sposób. To ciekawe, bo sam nie wiem o jakich moich intencjach piszesz. No chyba, że wiesz o mnie coś o czym ja nie wiem. Wiesz o mnie więcej niż ja sam o sobie wiem.
Nie istnieje rasa brązowoskóra. Jest za to rasa biała. W jej skład wchodzą ludzie z Bliskiego Wschodu, ludność semicka. Każdy wie, że to biali. Tylko ty nie wiesz.
Wiesz co ci radzę, kup sobie brązową farbę, rozbierz się, pomaluj na brązowo, ubierz. Będziesz pierwszym na świecie brązowoskórym. Nie wiem tylko jak mógłbyś to przenieść na potomstwo? Może pomaluj sobie przyodzienie. Ale nie wiem czy to coś da. Nie mogę ci pomóc w stworzeniu rasy brązowej.
Mowa-trawa, pieprzenie, z któego nic nie wynika. Napawasz się własnym bełkotem.
Typowy rasistowski BŁAZEN. :)
Elfy nie były śnieżnobiałe. Nie były, bo były czarne. Ten się najbardziej nadaje do roli Ciri
https://www.filmweb.pl/person/Tony+Cox-7910
Pisz petycję, żeby go obsadzić. O idiotycznym wezwaniu przy castingu (kandydatka musi być czarna) nie piszesz nic.
Petycja o to żeby aktorka grająca Cirillę była koniecznie biała :D
"Polska husaria walczy o białą Ciri w serialu Netflixa". :D
Tu chyba nie trzeba komentarza.
A i jeszcze jedno.
Elfy pochodzą z mitologii germańskiej, nie np. celtyckiej. A więc nie tylko skórę ale i włosy mieli.... Nie wydaje mi się aby germański chłop wymyślając elfa wyobrażał go sobie jako .... (bambo). Oni, skandynawscy chłopi nigdy w życiu nie widzieli czarnego. No chyba, że w koszmarach. A ty mi wmawiasz, że wyobrażali sobie elfy jako ....
Masz problemy z odróżnieniem kultur. Wszystko ci się miesza.
Super, ale Ciri jest córką Emhyra var Emreisa, cesarza umiejscowionego na południu, więc spokojnie mogłaby mieć oliwkową skórę. Elfy u Sapowskiego miały czarne oczy i czarne włosy, do tego ich historia u Sapkowskiego wyraźnie nawiązuje do historii amerykańskich Indian.
Polacy wyobrażaja sobie, że skoro Sapkowski to Polak, to i bohaterowie jego powieści muszą mieć słowiańska urodę. Błąd. Nikogo o zdrowych zmysłach nie będzie obchodzić czy Ciri zostanie zagrana przez aktorkę o białym, czarnym, brązowym kolorze skóry, bo w końcu to postać ze świata fantasy.
No ale ból dupy, potrzebny jest ból dupy.
skalperze, po raz 100. powtarzam: nie ma brązowego koloru skóry. No, chyba, że w twojej rodzinie.
Ładznie nam się przedstawiłeś na oczach milionów internautów.
No to smaruj
https://drive.google.com/file/d/1DbU64rvhaQiIuqk_gXpiVPO88c8pC0xL/view
Skoro masz problemy. W dodatku co ty wypisujesz z tym bulem. Przecież pewnie to ty głosowałeś na bula komoruskiego.
Nie dość że trupa trzaska to cyrk na kółkach, to jeszcze obwoźny cyrk: https://www.youtube.com/shorts/gIDF9se2Fxs
skalperze, ,,prawda" o nas sie wydala, pokazali ja swiatu Eskimosi:
https://wiadomosci.dziennik.pl/historia/aktualnosci/artykuly/8123720,australia-i zrael-wystawa-dyplomaci-ratujacych-zydow-polacy-lados.html
Proszę mnie nie mieszać w wymyślanie nowych ras. Abraxus wymyślił a Pan przyjął jego wersję wskazując, że "bardzo brązowi" to nie czarni. Ja tylko wskazałem, że prędzej czarni jak biali i mówię wyłącznie o kolorze a nie o rasach.
Filmu jeszcze nie oglądałem więc mogę tylko wyobrazić sobie sytuację w której postać o bardzo ciemnym kolorze skóry lecz rasy białej będzie grana przez osobę czarnoskórą lecz o nieco jaśniejszym zabarwieniu. Jeśli tylko wizualnie będzie najlepiej pasować to kwestia tego jakiej jest rasy staje się dla mnie drugorzędna.
W Ostatniej walce Apacza czerwonoskórego Massai grał Burt Lancaster który był nawet dość jasnej karnacji lecz po ucharakteryzowaniu pasował znakomicie. Nie słyszałem aby ten zabieg wywoływał jakieś kontrowersje.
Tak w ogóle to jeśli chodzi o fikcyjne, mitologiczne postacie to zgodność rasowa z realiami jest dla mnie w ogóle nieistotna lecz jestem absolutnie przeciwny stosowaniu takich zabiegów w odniesieniu do postaci historycznych. Np. gdyby biały aktor miał grać Nelsona Mandelę czy czarny Napoleona.
,,W Ostatniej walce Apacza czerwonoskórego Massai grał Burt Lancaster który był nawet dość jasnej karnacji lecz po ucharakteryzowaniu pasował znakomicie. Nie słyszałem aby ten zabieg wywoływał jakieś kontrowersje". BO JESZCZE WTEDY TAK NIE POGŁUPIELI JAK TERAZ.
Czy to jest w sumie aż tak ważne jak się nad tym zastanowić? Skoro aktor zawsze jest wyższy/niższy niż historyczna postać; jest grubszy/chudszy; ma inne uzębienie; inny kolor oczu (!!!) itd itp to w sumie co z tego, że ma inny kolor skóry? Co to w sumie zmienia? Czyż nie powinniśmy oceniać ludzi przez ich uczynki (a już szczególnie chrześcijanie), życiorys, dorobek w takim filmie a nie przez to jaki mają wzrost czy kolor skóry? To trochę w sumie jest, jeśli nie rasizm, to zwykła małomiasteczkowość.
Co ty topjesie bredzisz, tak z wami, lewakami. Odwracacie kota ogonem, hipokryci jedni. Lewactwo by dopiero konwulsji dostawało gdyby rzekomo egzotyczną postać zagrał biały aktor. Niedawno były krzyki i afery, że Afleck zagrał latynosa w ,,Operacji Argo", a Scarlet Johanson bohaterkę ,,Ghost in the shell" rzekomo rasy żółtej. Ale przecież mógłbym uwierzyć, że Afleck to Hiszpan. A bohaterzy anime to tak naprawdę nie wiadomo kim są. Popatrz na bohaterów tego anime, które kiedyś chodziło w tv:
https://www.filmweb.pl/serial/Candy+Candy-1976-149696
Skoro twierdzisz, że trzeba mieć ,,niezdrowe zmysły" żeby się o takie rzeczy wsciekać to dlaczego nie atakujesz tych co się wściekali o role Aflecka i Johanson. Mnie jednak razi, że Ciri zagra murzynka. Bo to imię nie pasuje dla Afrykanki. Pasowałoby zmienić imię na Mambo, Bambo, czy coś w tym stylu. No ale zmienią także imię Wiedzminowi, tylko co z tego Wiedźmina zostanie...?
Kolejna rzecz, która mnie jeszcze bardziej wścieka, to założenie z góry, że Ciri musi być czarna. Ale dlaczego musi być...? Luc Besson odrzucił N. Portman w castingu do ,,Leona Zawodowca". Mimo to po przesłuchaniu wszystkich kandydatek do niej wrócił. Dlaczego? Bo okazało się, że nie ma lepszej kandydatki do roli Matyldy, więc trzeba było wrócić do N. Portman i przymknąć oczy na jej zbyt młody wiek (to przez to pierwotnie Besson ją odrzucił). Ona po prosto okazała się najlepsza, co obecna chwila potwierdza.
Wyobraźmy sobie, że do castingu do roli Ciri zgłosiły się białe, czarne i żółte kandydatki. I najlepsza okazała się czarna kandydatka. To wtedy bym przełknął jej czarny kolor skóry. Wszak kandydatka wygrała uczciwą rywalizację. Ale tu się z góry zakłada że Ciri musi być czarna. Jakim prawem?!??! Nie dość, że psuje się oryginał, to z góry stosuje się punkty za pochodzenie. Do czego to już doszło!!!
Gdybym kręcił dramat bokserski, to pierwsze moje skojarzenie o bohaterze przywodziłoby mi na myśl czarnego o posturze Tysona. I takiego aktora bym szukał. A co by było gdybym zastrzegł, że szukam białego. Dopiero by lewactwo wrzeszczało, że jestem rasistą. I tak z wami, lewakami
No nic nie zostanie. I co z tego? Jednych to obchodzi, innych nie. Mnie to wali. Nie czytałem Sapkowskiego. Nie jest to ustawa rządowa o Wiedźminie ani wyrok sądu, któy musi być zgodny z prawdą. Coś pokazali w TV, wygląda tak a nie siak. Podoba Ci się albo nie. Proste.
W ogóle rozpierdala mnie, że bardziej Cię bulwersuje, że św. Piotra zagra czarny niż to, że Marię Magdalenę zagra biała aktorka.
A to Semici nie są biali? Chyba, wg ciebie, paprotko, tak jest. Przedstaw swoją typologię ras geografom i biologom.
paprotko, prześladują Aktorkę za poglądy polityczne. Ty patrzysz, widzisz i nie grzmisz? Wszak to terror poprawności politycznej, lewacki faszyzm, narzucanie innym swoich poglądów politycznych, tłamszenie innych.
https://niezalezna.pl/379798-disney-zwalnia-aktorke-za-poglady-wojna-hasztagow-f ireginacarano-vs-welovecaradune
bycie żydem przed 2000 lat nie było przywilejem dla jakiejś grupy etnicznej czy narodowościowej. Judaizm rozprzestrzeniał się w miarę szybko, a tym szybciej niż zasięg Imperium Rzymskiego. By stać się żydem w sensie religijnym wystarczyło dać się obrzezać, odrzucić innych bogów i przyjąć Torę. Tysiące czarnoskórych było żydami
Ale i tak daje do myślenia.
("-Jerozolima zajęta! Jesteśmy zgubieni!
-Czy wiarę można zająć?")