Film na prawdę przypadł mi do gustu. Posiada dwie ważne cechy, które są dla mnie ważne czyli jest to SF (lecz coś z nauką jest związane) oraz survival (czyli życie zawsze daje kopa w d... więc trzeba sobie radzić) Jako przedstawiciel "rasy" polskiej połączenie kombinatora z majsterkowiczem daje ogromny plus dla głównej postaci. Reasumując to taka opowieść o "szwagrze" co go na Marsie zostawili.