na moim 55 calowym telewizorze z technologią Ultra HD, zwłaszcza "marsjańskie" krajobrazy i ...... i nic, film słaby że aż zęby bolą, jako fan SF powiem że nudny, pewnie spodobał by się mojej mamie, ona zawsze lubiła "filmy katastroficzne", "Tragedię Posejdona" itp. kumacie? jak nie to napiszę tylko, że zaliczył bym go do kategorii komedie, tyle w temacie, dziękuje.
Aha a jak ktoś chce zobaczyć film SF, który wyciśnie z Was wszystkie łzy, oraz soki życiowe, odpowiedź jest tylko jedna: "INTERSTELLAR", przy "Marsjaninie" to ARCYDZIEŁO. A i spójrzcie na nagrody dla tego filmu, jednak się nie myliłem, to komedia, według Filmwebu dostał on Złotego Globa za najlepszy musical, komedię, dokładnie tak!