O co chodziło w zakończeniu filmu bo chyba nie do końca zakumałem. Dokładnie chodzi mi o to co zrobiła Alissa. Otworzyła śluzę, wywiało parę mutantów, ale niestety razem z nią. Chyba chodziło o to żeby nie dostali jej ciała, chociaż sam już nie wiem :(
Wspominałą przez cały film,że tylko 2 rzeczy może/mogą zrobić :
"Walczyć albo umrzeć" ...
Do tego jej nagranie ... mówi o tym .. Jej towarzysze zgineli bohatersko ... To i ona także musi ... W jakimś stylu ..
pozdro
powinna troche tam posiedzieć i pomysleć ;] ale wkoncu to kobieta czego od niej wymagać na latwizne poszla ;]
"Isihimura" ma przywróconą stabilność wiązań grawitacyjnych - naprawiła ją Vincent po napier...iu Kyne`a - i tu zaiste typowo durna damska logika - po cholerę ratować skazany statek. No ale w końcu to kobieta, ezi86 szacun - całkowita racja.
Vincent dopiero przy samym artefakcie zrozumiała, to co Kyne wiele wcześniej, iż to rzeczywiście dar, który trzymał "zarazę" na planecie w uśpieniu.
Oczywiście genialni homo sapiens musieli wykopać artefakt, ze sporym kawalkiem planety :D
Łącznośc jest zerwana - nie można nawiązać łączniści z Ishimury, i na Ishimurę. Jedyna mozliwość wysłania wiadomości to "bojka" w promie z planety. Vincent nagrywa wiadomość - jeśli odczytacie ją zniszczie statek i artefakt - i wystrzeliwuje z Ishimury.
Ginąc przy tym z honorem.
Amen.
"Łącznośc jest zerwana - nie można nawiązać łączniści z Ishimury, i na Ishimurę." - tu się czepiam, przepraszam, ale przed napisami Kellion jednak nawiązał kontakt z USG Ishimurą ^^
Filmik przyjemny, mnóstwo bezsensownej przemocy i momentami nielogicznych zachowań bohaterów, ale do gry mnie przekonał. Zaraz ruszam walczyć/zginąć :P