bez zachwytów, cieniutki film; motyw z duchami zbędny, dobry klimat lat "westernowych"; mało straszny
Moja ocena: 3/10
"... mało straszny", ps, co to k*rwa jest w ogóle za gadanie. Ten film mało straszny? To jest chory koszmar który nie pozwala odetchnąć, sorry, ale przedmówca moim zdaniem jest po prostu mówiąc grzecznie, głupi.
he? mnie ten film nie przestraszył ani trochę, więc piszę że jest mało straszny ;]
No dobra, niech dla ciebie będzie mało straszny, a mógłbyś podać mi twoim zdaniem straszniejsze horrory? Proszę tak z ciekawości.
napisze ci te co mam w ulubionych: Rec, Halloween, Lśnienie, Ils, Dead Silence, Piła, Wzgórza Mają Oczy, Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną itd.
No z tych filmów to oglądałem Teksańską masakrę piłą mechaniczną (wersja 1974) jest to jeden z moich ulubionych filmów. Lecz moim zdaniem w porównaniu do Dead birds pod względem tego, czy jest przerażający to w ogóle, a tak nie porównując go do żadnego filmu to trochę straszny jest (głównie ta scena z uciekającą Sally) a resztę filmów, które wymieniłeś to bym sobie musiał obczaić...
Natomiast najstraszniejsze horrory jakie oglądałem, to dla mnie tylko 2 tytuły, a mianowicie: Dead birds z tego wątku oraz film The Eye braci Pang, który jest bardzo upiorny, ale trochę mniej straszny niż Martwe ptaki ;)
Człowieku, jeśli Twoim zdaniem Teksańska i Wzgórza maja oczy są straszniejsze, to łohoho coś chyba nie tak :D To są horrory dla niewyżytych (wybacz) dzieciaków :D krew, jakieś wstrętne gwałty przez potwory i denna fabuła. Chociaż oczywiście, co kto lubi :)
Natomiast to jest PRAWDZIWY horror. Jest przerażająco potworny. Ja oglądałam prawie wszystkie możliwe horrory i nic mnie tak nie przeraziło jak ten.
PS Z Twoich pozycji według mnie uwagi są Lśnienie i ewent. Rec
dla mnie inne straszne horrory to już niestety nie ta sama półka, co Dead Birds ;
czekaj, bo coś nie rozumiem; najpierw mówisz że Teksańska i Wzgórza to horrory krwawe dla dzieciaków, a później chwalisz Zejście, Lęk i Wolf Creek, które co jak co ale też są bardzo krwawe (przede wszystkim Zejście)
dobra, ale ja uważam, ze Wzgórza, Teksańska już mniej ale wciąż, to filmy tylko ohydne, które absolutnie mnie nie wystraszyły. Co innego z Zejściem, Lękiem i Wolf Creekiem. Zaznaczyłam, że to absolutnie nie ta sama póła co Martwe Ptaki, ale jednak mały dreszczyk jest. Te filmy są generalnie nie za dobre, ale troszkę się można wystraszyć. Troszkę ;)