Dla mnie jest to słabsza część od oryginału. Można powiedzieć, że oglądając ten film nie da się odczuć tych 6 lat różnicy, ale efekt ten otrzymano dzięki ponownemu umiejscowieniu akcji gdzieś w górskiej chatce i również podobnemu scenariuszowi. Dlatego momentami niektóre akcje już nie przerażają tak jak kultowa część pierwsza. Owszem, dwójka zawiera dobry, czarny humor lecz momentami jest nieco przesadzony i pozbawiony sensu. Ponadto zdecydowanie nie straszy już tak jak "jedynka". Fabuła jest raczej słaba, pierwsze sceny zupełnie mi się nie spodobały, dodałbym jeszcze kreaturę z ostatniej sceny filmu, która woła o pomstę do nieba. Mimo wszystko jest to wciąż dobra dawka czarnego humoru w połączeniu z horrorem i udana kontynuacja klasyku z 81 roku. Moja ocena: 7/10.
To ten film został stworzony po to żeby się go bać? Ja miałem przy tym, jak i przy pierwszej części niesamowity ubaw xD Prawie tak samo dobre jak Martwica Mózgu ale brakuje tej groteskowej mimiki i idiotycznych zachowań rodem z filmu Petera Jacksona. Według mnie 2 część tego filmu była lepsza, chociaż trochę idiotycznie nawiązali do części pierwszej zmieniając znacząco niektóre rekwizyty - na przykład w jedynce gość miał jednolufową strzelbę a tutaj jest klasyczna dwururka. Domek też był całkiem inny i jakiś znacznie bardziej luksusowy i nowoczesny... Za to świetne były efekty z krwią jak gość zrobił dziurę w ścianie i dostał w twarz takim ciśnieniem jak z Karchera xD