Na początku sądziłam, ze to będzie po prostu kolejna ekranizacja Zorro, nic specjalnego, ale kiedy wreszcze obejrezałam ten film, okazało się, że treść jest trochę inna niz się tego spodziewałam :-)
Naprawdę fajny film!!! Jest w nim nawet parę śmiesznych scen jak np. wtedy gdy Banderas zlatywał z konia, niby taki macho, a tu proszę hehe ;-) Ale przede wszystkim bardzo ale to bardzo podoała mi się gra Antonego Hopkinsa! Wielkie brawa dla niego i dla reszty ekipy, ale przde wszytskim dla niego, hehe ;-) !!!