Jakkolwiek idiotyczna nie byłaby ta komedia, to wciaz kreci mi sie lezka w oku,gdy mysle o filmie... Pamietam,ze w przedszkolu bylam niemal zakochana w Masce <3 Bhah!
Nie jest idiotyczna :D Ja tez pierwszy raz ogladalam jak mialam 8 lat i bylam zachwycona Maska! To chyba byl moj pierwszy idol xD Teraz jestem dwa razy starsza i nadal mnie ten film bawi ^^ Pamietam, bylam taka malutka i nie mialam pojecia kto to jest Jim Carrey, nie rozumialam paru dwuznacznych zartow, nie wiedzialam co to jest, to wyciagniete z "nie tej kieszeni" podczas pokazu robienia balonowych zwierzatek... pewnie obstawialam, ze to przebity balonik xD
Pozdrawiam :)