Niestety gdzieś tak od połowy filmu jest nuda i kiepskie efekty (za wyjątkiem gore, to jest w porządku). W sumie njabardziej rozczarowuje zakończenie i sposób pokonania Matki Łez. Jest też sporo niedomówień np. jest powiedziane, że Matka Potęgi (matka z Suspirii) ożyła, a co się z nią stało? No właśnie... Nie wiadomo. Nie wiem czy można to traktować jako zapowiedź dalszej kontynuacji, ale mam nadzieję, że nie. Film ogólnie wypada słabo i nie ma co go porównywać do poprzedników, a sama matka, która jest najpiękniejsza z matek jest tylko przeciętnej urody (ale i tak jest ładniejsza od dwóch pozostałycg ;). 3/10.