Film ze srednim pomyslem, z ktorego glupawe sceny i brak pomyslow na kumate rozwiazania akcji zrobily jedna z najwiekszych kinowych porazek, jakie w zyciu ogladalam!!! Sceny takie jak duch matki, akcja w ksiegarni (a la 'peleryna-niewidka') i atak Michaela na glowna bohaterke (z glowa odcieta w 3/4), totalnie masakruja ten i tak zly wyjsciowo obraz... O samych 4 koncowych minutach n ie wspominajac... Nie, nie, nie i jeszcze raz NIE!!! 1/10- za intro