Oto fragment z recenzji MENSY tego filmu:
"Nielogiczności są wielkie, fabuła jest zbyt uboga, koleje losu zbyt oczywiste,"
"Jako osoba obdarzona szarymi komórkami zostałam po raz kolejny przez Holliwood zniesmaczona uporem w ratowaniu bohaterów w ostatnie sekundzie, a właściwie - jeśli spojrzeć na czas rzeczywisty ;), 10 minut _po_ czasie zamiast już choćby 30 sekund przed. "