StarCraft!!!! :)
Chciał bym zobaczyć tumany zergów napierające na protosów, ogólnie to jakąś jebutną bitwę.
Taaaaa Może kiedyś się doczekam :)

buuuu
żenada

ta starcrafta bym zobaczyl, zwlaszcza marines w tych zaspawanych zbrojach :P rzeznia jak sie patrzy a posrodku raynor z kerrigan w uniesieniach wielkiej milosci - klasyczny amerykanski film komercyjny - sex, niespelniona milosc, ratunek ukochanej a dookola rozpierducha na calego miedzy trzema rasami, jakby pociagnac watek do SC II to jeszcze mozna i czwarta rase wlaczyc :P z tego mozna zrobic film pokroju zolnierzy kosmosu itd

Syberia mogłaby być:D Ja bym chętnie zobaczył jeszcze Runaway;p

Jak dla mnie to na podstawie gry Gothic I można by napisać książkę, albo przynajmniej nakręcić film.

Gothic - oczywiście. Jakby miałoby to być coś w stylu połączenia nowego Robin Hooda z Władcą Pierścieni (albo jeszcze coś lepszego), to mogłoby to być coś naprawdę dobrego:)

Gothic mógłby być ;)

hmmm jak wyobrażacie sobie film na podstawie Gothica? To by nie mogło się udać z powodu wielowątkowości gry i możliwości obrania indywidualnej ścieżki rozwoju Beziego.
Żeby się udało zrobić z Gothica film to na prawdę musiałoby to być megaprzedsięwzięcie :)

Assassin's Creed jest świetnym materiałem na grę.

Nie pomińmy też Football Managera na podstawie którego powstałby świetny film :D

Co do ewentualnej ekranizacji Gothica, to nie widzę jakiś większych przeszkód. Nawet, jeśli kiedyś powstanie, to jego fabuła i tak pewnie będzie się różnić od tej z gry. Twórcy (chodzi mi tu głównie o scenarzystów) musieliby przysiąść, zaznajomić się z głównymi wątkami serii tej gry i stworzyć coś ciekawego. Należę do tej części graczy, którzy uznają serię Gothic za jedną z najlepszych serii gier. Przyznaję też, że nie zachwycam się nią ze względu na jej scenariusz (choć najgorszy nie jest). Ma inne walory, które cenię w niej bardziej. Aby powstał z tego niezły film, wybitni scenarzyści też nie byliby specjalnie potrzebni.

Pomijam Managera, tak samo jak Deluxe Ski Jumping;)

Ależ co mówisz?! Deluxe i Manager byłyby hitami roku ;D już sobie wyobrażam tą gwiazdorską obsadę i pana Q. Tarantino w reżyserce :D

Ja również uwielbiam Gothica, ale w jednej kwestii nie mogę się z Tobą zgodzić... Scenariusz Gothica 1 jest GENIALNY, najlepszy i nie do podrobienia... właśnie to jest najmocniejsza strona tego erpega. Wg mnie nie mógłby powstać na podstawie tego dobry film, bo części graczy którzy np obraliby inną ścieżkę rozwoju jak ta przewidziana w filmie, po prostu film by nie styknął znając życie :)

Dla Ciebie i pewnie dla wielu graczy scenariusz Gothic I jest genialny, dla mnie raczej średni. Z tymi ścieżkami rozwoju, to rzeczywście mogłoby być sporo kontrowersji. Jednak tak samo jak w grach RPG cenię bardzo możliwość "mieszania" dróg rozwoju postaci, tak i w przypadku filmu, na pewno nie miałabym nic przeciwko temu. Dlaczego np. rycerz nie może być równocześnie magiem?

średni? Scenariusz jedynki jest zdecydowanie najlepszy z całej serii... i nie zawaham się powiedzieć, że być może najlepszy z całej plejady gier RPG i innych :) wg mnie z racji, że Niemcy stworzyli Gothica w swoim czasie opylą prawa do adaptacji Uwe Bollowi i po naszej debacie zostanie popiół i zgliszcza ;D

Mam jednak nadzieję, że skoro Uwe "zagarnia" pomysły z całego świata, to może w tym przypadku jego rodacy zrobią jednak wyjątek i powierzą Gothica w inne ręce;)

albo zostawią Gothica nietkniętego ręką filmowców i zawsze będzie tym samym rewelacyjnym Gothikiem i nikt nie wspomni o adaptacji filmowej udanej lub nie udanej :)

No nie... Jednak Baldur's Gate lub chociażby Torment miały o wiele lepszą fabułę... Ale Gothic gdzieś w pierwszej 10-tce by się znalazł...

Teraz to bluźnisz. Gothicowi daleko do najlepszej fabuły w rpgach. Nawet nie jestem pewien czy by zmieścił sie w pierwszej piątce.

Jak dla mnie pomysł na scenariusz był bardzo fajny. Jak na owe czasy, kiedy "I" powstawała to najlepsze na co mogli sobie pozwolić. Silnik słaby, grafika kwadratowa, świata pokroju Skyrim zrobić nie mogli więc na tak okrojone możliwości wycisnęli maksimum soku z tej cytryny, którą studio im mogło zaoferować.
Nie chcę się spierać, bo każdy gust woli co innego... Ja przepadam za klasyką w tej formie. Gothic i jego fabuła to jest to do czego mogę wracać każdej badziewnej nocy badziewnej jesieni badziewnego roku :)

A co ma scenariusz i fabuła do jakości grafiki co?

Ehhh jakby Ci to wyłożyć... choćby jaka była fabuła to możliwości akcji ogranicza obszar mapy, działań gracza itp, nie? Idealnym przykładem jest Gothic :)

Nie, bo fabuła nie ma nic wspólnego z wielkością mapy itp. Starczy spojrzeć na Planescape Torment czy Baldur's Gate (sage), które fabularnie Gothica niszczą, a mają mniejsze obszary itp.

No może i masz rację - się spierać nie chcę :)

A wg mnie Baldur's Gate sie nie umywa do Gothica. A przynajmniej nie do pierwszych 2 czesci Gorhica (+Noc Kruka).

dobry pomysł bardzo dobry pomysł

Bedzie

Syberia, genialny pomysł. Brawo.

Fallout 3 i Assassin's Creed :D

Popieram, najlepszy pomysł ze wszystkich.

fallout 3 moze byc, ale jak mozna powiedziec fallout 3 nie wymieniajac wczesniej fallouta 1 i 2, zwlaszcza 2??!!
Assasin's Creed tez by sie przydal zwlaszcza po tym jak widzialem zwiastun do najnowsej czesci.
Dodalbym jeszcze splinter cell, mafia, icewind dale i mooze skyrim jesli to wogole jest mozliwe zeby ta gre polaczyc w calosc podobnie jak z falloutami, filmowy zwiastun do gry maja czy jak to sie zwie i ladnie wyglada.

Tylko jest taki problem ze najczesciej robia ekranizacje chu*owych gier, a jak sie juz wezma za jakas dobra to wszysto spier*alaja jak w przypadku max payne, moze film nie byl zly ale niemal wszystko pozmieniali

Od kiedy zagrałem w Maxa to czekałem na ekranizację tej gry. Oczekiwałem po niej bardzo wiele i jakże srodze się zawiodłem... Dno totalne, a w przypadku gry z tak rozwiniętą warstwą fabularną i niesamowitym klimatem stworzenie dobrego filmu na jej podstawie wydawało sie wręcz formalnością. Dziekuję bardzo za takie ekranizacje, jak mają mi psuć wrażenia z ukończonej wyśmienitej gry, to niech się lepiej już za nic nie biorą, szkoda pieniędzy ich i moich. Iskierkę nadziei pokładam jeszcze w Bioshock.

A co chciałbym, aby zostało przeniesione z monitora na ekran kinowy? Na pewno Deus Ex. Świetna komedia mogłaby powstać na podstawie Armed & Dangerous. Fallout oczywiście, ale niekoniecznie ten najnowszy tylko któraś z dwóch pierwszych częsci. Stalker, nie żeby dzieło Tarkovskiego było złe, ale remake bardziej przypominający grę, z większym naciskiem na akcję, zamiast filozofii i z ukazaniem obrazu zony z jego zmutowaną fauną byłby interesujący.

Nie wiem czy dobrze mi się wydaje, ale uważam, że polski 'Call of Juarez' ( szczególnie dwójka ) to świetny materiał na znakomity western.

Dlaczego nie? Dobrych westernów teraz i ze świecą szukać;)

A jeśli nie Gothic, to może Dark Messiah of Might & Magic?

Właśnie, bracia McCall rządzą ! Jeśli wiesz kto to taki xD

W Dark Messiah of Might & Magic nie grałem, w Gothica też nie ( nie licząc paru sesji u kumpla ;D ), ale przeszedłem następcę Gothica czyli "Risen".

Grałam w pierwszą część Call of Juarez, więc "znam" tylko jednego z braci:)

W "Risen" grałam tylko w wersji demo, ale podobieństwa z Gothic'iem - uderzejące (w końcu ci sami twórcy:))

William po seminarium, Thomas i Ray ;D

Jest podobny, ale np system walk i oprawa graficzna poszły do przodu :)

Miałem ostatnio długą grową abstynencję, ale została przerwana z powodu ukazania się Mafii 2 xD

No to ja znam tylko Ray'a (też już po seminarium:)).

Ja aktualnie gram, chociaż z dłuższymi przerwami, w Gothic 3.

Nie możesz znać tamtych pozostałych choćby dlatego, że akcja dwójki dzieje się jakieś 19 lat wcześniej niż w jedynce :) Więcej chyba nie można powiedzieć bo byłby ogromny growy SPOILER xD

Tak przy okazji - nieczęsto się spotyka kobietę, która grywa w gry xD

Ja chciałbym zobaczyć ekranizację gry "Fahrenheit" (polecam wszystkim zajebista gra) , ale z pewnością się nie doczekam. To chyba numer jeden jak dla mnie jeśli chodzi o przeniesienie gry na duży ekran. Mam nadzieję, że Uwe Boll za tą grę się nie weźmie. Nawet muzyki nie musieliby tworzyć bo do samej gry ścieżkę dźwiękową stworzył Angelo Badalamenti. Jeśli chodzi o mnie najlepsza ścieżka dźwiękowa ze wszystkich gier jakie dotąd słyszałem i jeśli film by powstał, a soundtrack byłby inny zawiódłbym się. Jeśli chodzi o inną grę to Mafię (pierwszą część) i do tego filmu tylko i wyłącznie Martina Scorsese musieliby dać na stanowisko reżysera. To by było na tyle pozdrawiam.

Słyszałam o tej grze. Podobno w chwili premiery była uznawana, że bardzo nowatorską (w dobrym znaczeniu tego słowa:)). Pozdrawiam.

Najlepszą ścieżkę dźwiękową miała, ma i mieć będzie seria Hitman!!!

Wiem, że nieczęsto:) A co powiesz na to, że interesuję się też trochę piłką nożną?

Wiem o tym xD - temat na "Hooligans" ;) Ja jestem fanatykiem Celticu Glasgow i po części Galway United xD

Mogłabym też zobaczyć ewentualną ekranizację "No One Lives Forever" (coś jakby połączenie filmów o Bondzie z Aniołkami Charliego).

Najbardziej chciałbym zobaczyć egranizacje KOTOR - a (jedynki). Wyobrażam sobie co działoby się w kinie podczas ZWROTU AKCJI. Te wszystkie opady szczęki u widzów, którzy nie pocinali w grę. Niestety, nie mam szans na zobaczenie tego filmu :-(((((.

Chciałbym zobaczyć ekranizację Half Life'a:D

Ale tylko dwójki :)

Wiele jest gier, których ekranizacje chciałbym zobaczyć na dużym ekranie. Gdybym jednak miał wybierać to polecałbym
"The Longest Yourney" oraz jej kontynuację "Dreamfall", albo którąś z części "Mysta". Gry ze znakomitą i niegłupią fabułą oraz unikalnym klimatem. Obawiam się jednak, że tendencja współczesnego kina zepsułaby ekranizacje tych produkcji całkowicie. Akcja efekty akcja efekty akcja efekty.... i nic z oryginału nie zostało...
Bezpieczniej chyba zabrać się za taki tytuł jak "Jade Empire"(piękna baśń idealnie nadająca się na film), chociaż tutaj też miałbym obawy....

1.Warcraft III Regin or Chaos
2.StarCraft
3.Diablo II Lord of Destruction
4.Wolfenstein (ale już coś się tam dzieje http://www.filmweb.pl/film/Return+to+Castle+Wolfenstein-2010-458312 )

Gothicka nie lubię

Podpinam się pod Twoją wypowiedzią nie licząc 4 punktu bo nie grałem, ale dorzucę jeszcze Fallout i Najdłuższa Podróż

Ja również byłabym za Najdłuższą podróżą.

Nie, no bezsensu. Ekranizacja diablo lub starcraft'a, ja wy to sobie wyobrażacie, głupota.