...że dwudziestokilkulatkowie grają nastolatków w filmach ale w tym przypadku to był przegięcie. Ben Winchell kompletnie nie wygląda na 16-latka, którego tutaj gra. Wygląda nawet na starszego niż jest w rzeczywistości. Ktoś kto robił do filmu casting miał bardzo zły dzień... albo robił go zdalnie... A film sam w sobie bardzo taki sobie. Postać Steela (obcego vel latającego robocika) miała być chyba zabawna, a zamiast tego jest zwyczajnie irytująca. Andy Garcia potraktował udział w tym filmie jak dopust boży i zagrał na odwal się. Plus za niezłe efekty ale ogólnie rozczarowanie jak diabli...