Zgadzam się.Mi też się bardzo podobał.Lubię Stathama i lubię konkretne kino akcji.Bez skrupułów;)
8/10

Jest już dostępna jakaś dobra wersja, czy oglądaliście CAM lub coś w tym stylu?

R5 jest dostępny, wygląda nieźle.

no dokladnie od razu przypomnial mi sie klimat gry Hitman...Lee Hong i te sprawy...;]

Dajcie linka.

Dobra sam se znalazłem :P

Owner, wklikaj po prostu w google tytuł plus hasło "R5" i zaraz wyskoczy Ci kilka stronek z dostępnymi linkami. Tutgaj chyba nie można podawać bezpośrednich linków. Napisy do większości wersji R5 dostępne np. na napisy24.

Ja zawsze biorę z napiprojekt :P

Problem z napi jest taki, że nie zawsze mają uaktualnione suby, dlatego lepiej pobierać bezpośrednio z serwisów, gdzie tłumacze na bieżąco wgrywają poprawki.

8/10 naprawde dobry film,osobiście bardziej mi się podobał niż Hitman.O wiele szybsza akcja,moge powiedzieć że jest wręcz hardcorowo.Dawno nie widziałem tak dobrego filmu akcji.Statton zawsze gra w dobrych filmach.Pozdrawiam

Dlaczego wiekszosc patrzy na film i widzi glownie Stathama? Przeciez Ben Foster zjada go aktorsko na sniadanie i to glownie dla niego ogladalem to

Fakt. Foster wymiata. Najlepszy był w "Alpha Dog".

Mnie również film zainteresował głównie przez Bena Fostera, ale tu miał małe pole do popisu raczej. Liczyłem na coś więcej.

Foster wymiatał w 3:10 To Yuma tutaj nie bardzo. Statham natomiast według mnie wyszedł bardzo dobrze .

Zabieram się do oglądania!

Ok, obejrzałem, film dobry, standardowo jak to filmy Stathama, ale bez rewelacji, mógłby być trochę lepszy. Liczyłem na trochę więcej akcji. 7/10

Foster wymiata w kazdym filmie. Wystarczy, ze pojawia sie na ekranie i ma kwestie mowione. Zgadzam sie Sabatem, genialny byl w Alpha dog. A Statham jak Statham, w kazdym filmie gra tak samo chociaz nawet lubie go ze staryszych filmow jak Snatch czy Lock Stock...

także w X Men Last Stand?

Zamiast X-men'ów, gdzie Ben gra dość marginalną rolę, polecam oglądnąć "Bang Bang You're Dead" ze Fosterem.
Przejmujący kawał kina a aktorsko Ben wypada wyśmienicie.
Albo ze względnie nowych filmów z Benem Fosterem polecam "The Messenger" - choć tam z kolei dominującą rolę ma Woody Harrelson.