Musiała zrezygnować ze względu na czwartą część "Piratów z Karaibów"...

Von Trier umieścił jej nazwisko w "specjalnych podziękowaniach" w napisach końcowych. Przyznaję, że byłem zaskoczony złożeniem jej propozycji zagrania roli. Ona kojarzy mi się raczej z rolami w komercyjnych produkcjach,

polecam Otwórz Oczy . Przypominając sobie jej rolę w tym filmie, z którego potem żałosnym remakiem wyskoczyli amerykanie, wręcz żałuje, bo mogła zaczarować bardziej jeszcze niż Dunst. Tyle że Dunst jest naturalnie blond i - poza wszystkim - zagrała też przecież świetnie (palme d'or).

bardzo dobrze że Cruz w końcu nie wystąpiła, jej kunszt aktorski, styl grania oraz uroda pasują co najwyżej do Piratów 4, nie do "Melancholii"
- która była genialna :)

Ja za to na początku ubolewałem nad tym, że Penelope jednak nie wystąpi w "Melancholii" i nie byłem przekonany do Kirsten Dunst. Jednak po premierze byłem oczarowany zarówno filmem jak i mistrzowską kreacją Kirsten. Mimo, że uważam Penelope Cruz za jedną z najlepszych aktorek na świecie to wątpię by ktoś mógł zagrać tę rolę lepiej niż Dunst, ale jeżeli byłaby taka możliwość to z chęcią zobaczyłbym jak poradziłaby sobie Cruz.

Jeszcze co do tej ostatniej to w "Piratach" mnie trochę rozczarowała. Nie wnikając za bardzo w jej grę to napiszę, że była przede wszystkim nierówna. Zdecydowanie wolę ją w tzw. "poważniejszym" repertuarze, np. u Almodovara.

Penelope Cruz jest cholernie utalentowaną aktorką.Shedaro. To, że Robert de Niro gra w ,,Poznaj mojego... cośtam '' itd nie wyklucza go z grona najlepszych, naprawdę. Trzeba oddzielić poziom filmu od poziomu gry aktorów, a w przypadku piratów koniecznie trzeba to zrobić (względem Deppa, aktora grającego kapitana i Cruz właśnie).

Może i 'Vicky Cristina Barcelona' to nie wielce wybitny film, ale na pewno wiele zyskał dzięki roli Penelope. Od momentu, w którym pierwszy raz pojawiła się na ekranie chciało się oglądać tylko ją i właściwie była największą siłą napędową 'VCB'.
'Abre los ojos' jeszcze nie widziałam, ale zresztą w 'Vanilla Sky' jej postać bardzo mi się podobała. Doprawdy, na przyszłość proponuję jednak zastanowić się trochę nad tak bezsensowną krytyką. Tak nawiasem jeszcze - co ma piernik (w tym przypadku: uroda) do wiatraka (talentu, poziomu gry), nosz kur... zapiał ; ).

Faktycznie, Almodovar na przykład robi bardzo komercyjne filmy....

Nic nie mam do Almodovara. Co do Cruz, mam na myśli np. jej role w "Seksie w wielkim mieście 2" albo w "Kapitan Corelli". Nie widziałem ich, ale domyślam się że były słabo przyjęte.

Słabo przyjęte generalnie były tamte filmy. Co do Cruz, nic dziwnego, że von Trier się nią zainteresował, ma za sobą cały szereg filmów Almodovara, oscara za VCB, czy rolę w świetnym Blow. Proszę, kojarz tę aktorkę z tamtymi rolami, a nie Seksem w Wielkim Mieście 2... Zresztą, każdy aktor musi czasami zarobić, czyż nie? :)