Jeden z najgorszych i najnudniejszych filmów jakie widziałem. Moda na sukces jest
ciekawsza od tego filmu. W związku z tym, że nakręcił ten film von Trier jest to totalne dno
poniżej jakiekolwiek krytyki.
Scenariusz tego filmu zajmował chyba dwie strony lub nie było go wcale, brak w tym filmie
czegokolwiek, jest o niczym. Tragicznie nużący ciągnący się otępiale jak irytująca snująca
się po filmie psychicznie chora główna bohaterka o osobowości zmanierowanej, znudzonej
dziwki. Nie mogłem uwierzyc że oglądam film reżysera Antychrysta czy Tańcząc w
ciemnościach. Nie będę się rozpisywać co mi się nie podobało bo poza 5 czy 6 ujęciami (
von Trier) było to wszystko, totalnie cały film jest pusty, mdły, nudny, przewidywalny i
bezsensowny.