Historia poza wszelkimi granicami prawdopodobieństwa. Może taki żart autorów, a może ich przeceniam i scenarzysta tak się zaplątał we własny pomysł, że już nie wiedział jak z tego wybrnąć. Ogólnie strata czasu!
Raczej bardzo dobry film, na którym trzeba się wysilić żeby się połapać w fabule. A.. i przypadłość głównego bohatera nie jest wymysłem scenarzysty, zanik pamięci krótkotrwałej w wyniku wypadku jest rzeczą realną.