Czy może ktos mi wytlumaczy dlaczego w ostatniej scenie jest retrospekcja kiedy leży z żona i ma tatuaz na piersi I've done it.
Oczywiscie mozna sie domyslec ze kolejnosc jest nastepujaca:
1) traci pamiec w wyniku napadu
2) zabija zone przedawkowywujac insuline
3) wymysla sobie podłoże dla swojego dalszego istnienia piszac karteczki i prowadzac sledztwo
Ale dlaczego pozniej nie ma juz napisu I've done it?
Chyba sami tworcy sie troche zakrecili, albo doszli do wniosku, że nie warto by widz sie dowiedział o co w filmie chodziło.
Memento nie jest filmem bez sensu. Mimo rozrzuconej chronologii, wszystko co dzieje się w filmie jest logiczne. Wystarczy tylko poukładać puzzle. Wspomniana przez Ciebie scena jest nie jest retrospekcją, lecz marzeniem Leonarda.
I to jest ta zagadka, również i dla mnie. Spekulują na ten temat ludzie z całego świata. W scenie na końcu filmu, gdy Lenny jadąc samochodem przypomina sobie żonę, widać przez ułamek sekundy, że na jego lewej piersi widnieje tatuaż o treści "I'VE DONE IT" którego nie widzimy w żadnej innej scenie... za to na zdjęciu na którym jest Lenny, wyraźnie pokazuje on palcem miejsce na swojej lewej piersi... puste miejsce...
"It is probably meant to be ironic, since without her death there would have been no quest. It is even hinted by the film that she could have been still alive if he had shown the drive he shows with the quest while she was alive.
It is possible that the image is a clairvoyant vision of the future, but we see no indication that Leonard has any prescient visions elsewhere in the film, so this does not seem reasonable."