Google naprawdę nie gryzie, a nawet bez jego pomocy wystarczyło wybrać najbardziej oczywistą ze wszystkich stron czyli FAQ do filmu na imdb. Zresztą skąd niby Ty wiesz, że "nie powinien niczego pamiętać w tym tego że cierpi na taką przypadłość". Jakieś badania, czy "a bo tak myślę to powiem że film nie ma sensu bo nie zgadza się z tym co myślę"? Udokumentowane przypadki zdają się temu przeczyć.

"H.M. does know he has a condition: "In case you're wondering, he was aware of his condition as illustrated in his often quoted statement: 'Every day is alone in itself, whatever enjoyment I've had, and whatever sorrow I've had. Right now, I'm wondering. Have I done or said anything amiss? You see, at this moment everything looks clear to me, but what happened just before? That's what worries me. It's like waking from a dream; I just don't remember.' "[Note: The pdf is quoting from the article: Milner, B. (1970) Memory and the temporal regions of the brain. In Biology of Memory, K.H. Pribram and De.E. Broadbent (Eds.). New York: Academic Press., p. 37)]. Perhaps even more explicit is this quote from "Neuroimaging H.M.: A 10-year follow-up examination" by D.H. Salat, et al: "His [H.M.] insight into his condition is excellent. He is always aware that he has a memory impairment and does not confabulate to conceal it."

Clive Wearing, who has one the most severe cases of this condition, seems to be aware of his problem and will speak about it. Dr Michael Oddy, Neuropsychologist, Ticehurst House Hospital (where Clive stays) indicates in THE MIND, 2nd EDITION. The Clive Wearing Story, Part 2: Living Without Memory (Part 2a): "We try to train the staff so that they don't ask Clive questions or begin discussions which put a load on his memory. For example, if you ask Clive 'How are you today?' there's an implicit demand on 'Well, I'm better today than I was yesterday' and he gets quite upset and he will then start to talk about how he's been ill and how he can see and hear for the first time."

aha, jakies przydlugie cytaty i stwierdzenie ze wszystko jest mozliwe... tak rozne cuda w medycynie sie zdarzaja ale tu jest prosty przypadek - facet musi pamietac ze nic nie pamieta bo tak jest bardziej filmowo i zabejiscie.

Zastanawiam się teraz, czy nie jesteś po prostu trollem, ale na wszelki wypadek raz jeszcze odpowiem. Leonard cierpi na chorobę zwaną utratą pamięci krótkotrwałej. Udokumentowani medycznie pacjenci cierpiący na tę chorobę pamiętali, że nic nie pamiętają. Zatem Leonard musi pamiętać, że nic nie pamięta, jeśli film ma być zgodny ze stanem wiedzy medycznej na temat tej choroby.

nawet jesli by pamietał że cierpi na chorobe przez którą nic nie pamieta to co z tego? nie zmienia to faktu że byłby zagubiony jak dziecko we mgle. co 5 minut budził by się w obcym miejscu, nie poznając nikogo i niczego dookoła. pogubił by wszystkie swoje rzeczy (notesy marynarki kluczyki aparaty) a tatuaze pomogły by mu tylko jak kładzie się spać (na 5 minut). naprawde nie było by to filmowe.

np scena w ktorej wychodzi ubrany w koszule tej dziewczyny a ona go zatrzymuje i rzuca mu wlasciwą, bylo by dokladnie tak samo np z marynarką w ktorej mial zdjecia, aparatem etc, co 5 minut przechodzil by test czy czegos gdzies nie zapodzieje zapomni zabrac etc i w koncu by to wszystko pogubil... nie ma szans zeby nie zgubil, ja nie mając alzheimera zostawilem kilka razy a to portfel a to teczke a to klucze a co dopiero taki gosc co co 5 minut nie wie gdzie sie znajduje, jak sie tu dostal, co to za ludzie etc, bylby jak ten facet o ktorym ciagle wspominal, zagubiony w fotelu przed tv...a tatuaze by mu pomogly tylko wtedy jakby sie kladl spac do lozka i przebieral sie w pizame.