Dla takich filmów, warto chodzić z dziewczyna do kina , a pozniej 5 razy ogladac ten film na kompie zeby zrozumiec cała fabułe.. I'm lovin' it.
super. Zajebisty, wspaniały film. Świetna rola Pearce'a i wspaniała, idealnie skrojona fabuła, jakby cofająca się w przeszłość. Oryginalny pomysł jak dla mnie.
Genialny pomysł to główna zaleta tego filmu. No i świetna rola Pearce'a. Jak na razie oglądałem tylko raz, dlatego nie zrozumiałem całej fabuły, ale z chęcią powrócę do niego jeszcze raz. 9-/10
tak... za pierwszym razem w tv opuściłam pierwszą scenę i nie do końca zrozumiałam o co chodzi, a pozatym denerwowały mnie reklamy:/ ale kolejne dwa razy na kompie i zaczełam kapować:D
A ja odkryłem ten film dopiero jak puszczali go ostatnio w telewizji... aż wstyd się przyznać, że nie widziałem go wcześniej. Ale za to nadrobiłem już zaległości (wczoraj obejrzałem go po raz 7 z rzędu).
no ja podobnie:]....wlasnie obejzalem i musze powiedziec ze mnie zaskoczyl:]....w dzisiejszych czasach mozna jednak robic DOBRE kino...cudo
zgadzam się;) bardzo dobry film. Ze świetnym zakończeniem, który jakby nie patrzeć jest hmmm początkiem, nie?? Oryginalne
a ja sie nie zgadzam.
fakt ciekawy zabieg to odwrocenie wydarzen ale mnie wcale nie zafascynowal, wrecz przeciwnie nudzilo. nie przypadla mi do gustu rola pierce'a ale to moze byc zwykle uprzedzenie bo szczerze mowiac nie sadze zeby zle gral (po prostu nie lubie faceta), natomiast pozostale postaci wydaja mi sie smieszne.
rys psychologiczny powala idiotyzmem. film bylby bardzo dobry gdyby sie dzial w jakiejs fantastycznej krainie, ale niestety w realnym swiecie nawet osoba z taka przypadloscia jak glowny bohater moglaby w miare normalnie funkcjonowac. momentami smiesznie i sztucznie napompowana historia, ktorra przynajmniej mnie wcale nie trzymala w napieciu. przeciwnie chcialem zeby film wreszcie sie skonczyl, bo przerywac w polowie to tez kiepskie rozwiazanie. pozdrawiam
nie rozumie ludzi którzy oglądają filmy po kilka razy z rzędu,ja go oglądnąłem raz i było nie było zrozumiałem wszystko ,rozumiem że niektórzy od razu nie załapali, dlatego rozumie oglądnięcie filmu 2 raz,sam może to zrobię ,żeby sprawdzic czy czegoś mniej istotnego nie przeoczyłem, nie ominąłem jakiegoś smaczka lub poprostu zobaczyc jak czy wszystkie zdarzenia rzeczywiście pasują jeśli zna się zakończenie, co do filmu to dla mnie 7/10 ,owszem niezły ,sam pomysł z z tym gościem oryginalny ,ale nie był aż tak dobry i co najważniejsze nie przykuł mnie w takim stopniu , zwławcza że przed nim oglądnąłem "ręke boga" i "tożsamośc" które wszystkim serdecznie polecam!!! pozdro