film bardzo dobry. Nie jest banalny. A Guy Pearce świetnie sobie poradził w tej roli.
osobiście nie przepadałem za tym aktorem , akurat między innymi ten film i Jack Irish sprawiły, że zaczynam go lubić.
To jest kwestia bardzo indywidualna - postrzeganie aktora przez pryzmat granej przez niego roli.....
a mnie się podobał - jak już bawimy się w komentowanie swoich wypowiedzi to wskazujecie jakieś argumenty ... a proste oświadczenia, które nic nie wnoszą ... :)
A co tu komentować? Rola płaska jak naleśnik ubity tłuczkiem do mięsa:D Ktoś mi polecił Tajemnice LA, więc tam ostatnia szansa dla Pearce'a na odczarowanie rzeczywistości:D
'Efekt motyla','Siedem dusz','Obłęd',pod pewnym względem 'Musimy porozmawiać o Kevinie' i podałam filmy podobne tylko pod względem sposobu reżyserii (czyt. film bazujący na wspomnieniach bohatera,pomieszanie przeszłości z teraźniejszością,pomieszane fakty) poprzednio podane przykłady również się do tego zaliczają,pozdrawiam :)
to specyficzne filmy. Efekt motyla oglądałem - ale tylko raz , jednak uważam że to nie jest film do którego trzeba wracać - w przeciwieństwie do Ojca Chrzestnego, Casino, Chłopców z Ferajny, Skazani na Shawshank itd...
Reszty nie oglądałem, chociaż z tego co czytałem to siedem dusz jest bardzo dołujący.
Pozdrawiam
Chciałeś podobne...myślałam,że pod względem reżyserii,jeśli chcesz jakieś,które oprócz podobnego przedstawienia dają do myślenia i aby je zrozumieć,potrzebna jest szczegółowa analiza to powiedz :) dla mnie np. 'Memento' nie był filmem,do którego warto powrócić.
zgadzam się . Ja też Memento obejrzałem raz i koniec.
Oglądałaś "sleepers" ? dobry film , ale też smutny. Polecam.
Oglądałam,dobry,ale czy smutny.. chyba mało wrażliwa jestem,większych emocji u mnie nie wzbudził :(
smutne jest to co w tym filmie spotkało tych chłopców - bycie molestowanym przez starego popaprańca - ale to nie kwestia wrażliwości.
Dla mnie bynajmniej nie jest to film do oglądania przy obiedzie, to już wolę Raport Pelikana ewentualnie stare komedie z Belmondo:)
Tak dokładnie,'do oglądania przy obiedzie' jasne,że się nie nadaję :)
zdecydowanie lepszą alternatywą jest 'Wyspa Skazańców'..trochę podobna fabuła (czyt.zemsta chłopców na samym ośrodku),ale ukazanie zdarzeń i tego wszystkiego..dosłownie morze łez,ciągłe emocje-przynajmniej w moim przypadku :)
jednak coś czujesz:)
Belmondo jest kapitalny - Le Magnifique, L'Animal, Flic ou voyou -
tak dla relaksu podaje tytuły sprzed 40 lat gdybyś nie miała nic ambitnego do zrobienia i do oglądania.
haha,faktycznie,jednak coś czuję :D to chyba zależy od przedstawienia,wciągnięcia się w film itd.
będę miała na uwadze :) dziękuje,jakbyś chciał jakieś konkretne filmy to pisz :)
A ja polecam: 'Wyspa skazańców','Truman Show','Rzeka tajemnic','Morderstwo pierwszego stopnia' i 'Jeniec: tak daleko jak nogi poniosą' :) dobry seans zapewniony :) dziękuje,'The International' raczej obejrzę :)
coś w stylu Tajemnice Los Angeles, Chinatown, Firma - ewentualnie z innego gatunku The game - znasz jakieś podobne filmy?:)
Wiesz,że dopiero teraz zauważyłam ten wpis? :) niestety,żadnego z wyżej wymienionych nie oglądałam.
hehe, na odpowiedź nigdy nie jest za późno:) w takim razie polecam te filmy - obejrzyj:) każdy z nich jest klasykiem. Ja uwielbiam taką tematykę.
polecam Zagubiona autostrada (1997), Mulholland Drive (2001) - oba są bardzo specyficzne :-)
Jeśli interesują Cię podobne filmy do Memento to Wyspa Tajemnic jest niemalże identyczna :)