Zastanawialiście się co mógł powiedzieć Slovik Tylerowi na ucho ? ;)
Myślę, że on dużo o nim (Tylerze) wiedział.
W którymś momencie mówi, że korespondowali ze sobą przez 8 miesięcy. Wspomniał też o jego "niedyskrecji".
Tyler był jego wręcz fanatycznym wielbicielem. Bardzo przeżył samo złapanie na nieregulaminowym robieniu zdjęć.
Slovik dał mu możliwość przygotowania dania, prawdopodobnie było to jego marzenie , a wyszedł z tego ogromny blamaż.
Dochodzi jeszcze fakt, że Tyler zgodził sie korespondencyjnie na śmierć w trakcie spotkania.
Biorąc wszystko pod uwagę, Slovik zapewnie utkał z tego podsumowanie i powiedział, gdzie i jak T. ma ze sobą skończyć.