1/10. Szajs jakich mało, bardziej interesująca była reklama Super Multi Miksera na telezakupach Mango :D, przynajmniej się coś działo :D

"Kandydaci na tak poważne stanowisko i nie zorientowali się, że ktoś nimi manipuluje?" O czym Ty mówisz? Od pierwszych chwil wiedzieli, że będą manipulowani, obserwowani i oceniani. Mogli tylko zgadywać, jaka strategia w tej wielkiej ściemie będzie dla nich opłacalna, i liczyć na to, że konkurentom szybciej powinie się noga. Nie mogli wiedzieć, co spodoba się firmie, i czy decyzje podejmowane w tej chwili za moment nie obrócą się przeciwko nim. I już widzę, jak Ty potrafiłabyś "przewidzieć", co się za moment stanie, weź przestań... :D

jesteś płytka i głupia i powinnaś wziąć się za produkcje typu zmierzch

racja panie Suchywilku
Film rewelacja,ale tylko dla ludzi którzy robią ze swojego mózgu użytek.
A pan JOinT3R po profilu wygląda mi na Startrekowego onanistę i dałby se już spokój z ocenianiem filmów.

Widzę, że nie zrozumiałeś wypowiedzi poprzednika (specjalnie mnie to nie dziwi). Ja piszę, że mi nie pasuje i potrafię to uzasadnić. Kolejna osoba pisze dlaczego uważa film za dobry, i nie widzę powodu abym miała zacząć jej(osobie) z tego powodu ubliżać. Uważam, że na tym polega dyskusja o filmie, po to jest uruchomiona opcja komentarzy na portalu. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto napisze "film jest świetny, a wy głupi". Niestety nie wymyślono jeszcze sposobu na oczyszczenie internetu z takich ludzi i ich niczego nie wnoszących wypowiedzi. Mam nadzieję, że wszystko przed nami :)
Swoją drogą jak ktoś kto ocenia tak dobrze Borata może krytykować Star Trek?

"Niestety nie wymyślono jeszcze sposobu na oczyszczenie internetu z takich ludzi i ich niczego nie wnoszących wypowiedzi. Mam nadzieję, że wszystko przed nami :)"mhm do gazu z żydami nie?Trochę zalatuje od ciebie ukryta opcją niemiecką,że tak chcesz oczyszczać społeczeństwo.
Jak dla mnie to nie przeszkadzasz,możesz kontynuować swoją jałową egzystencję i produkować się na jakimkolwiek forum które Ci pasuje.

I widzisz jak łatwo zrobiłaś z siebie nazistkę i jak się z tym czujesz?

Co do Borata to jest po prostu śmieszny ,a Star Trek żałosny.Widzisz mogę i co mi zrobisz śmieszna istoto.

"jesteś płytka i głupia i powinnaś wziąć się za produkcje typu zmierzch"-nie mogłaś tego lepiej ująć

Uważasz się za jedynego słusznego inteligenta a nie pojmujesz prostej zasady odmiennego gustu, więc o czym tu z tobą (celowo z małej pisane) dyskutować? Chciałeś mnie wkur*ić - nie udało się gdyż spływają mi tacy jak ty koło czarnej dziury :-)

Z tym super mikserem to żeś błysnął intelektem i dowcipem(szkoda że czerstwym),Twoja(celowo z dużej litery) ocena tego filmu świadczy o twoim zdziecinnieniu.Moje szczere gratulacje

Skoro po jednym zdaniu potrafisz ocenić nieznaną Ci osobę to współczuję :-), zresztą jaki ma sens się tu kłócić?
Tramwaju też się czepiasz na drodze?
Powiedz mi chociaż dlaczego uważasz że ktoś, kogo od zawsze interesuje kosmos i astrofizyka, nie może obejrzeć starych produkcji S-F na ten temat? Star Trek jest żałosny bo... - dokończ a wtedy zrozumiem Twoją niechęć chociaż to nie zmienia faktu że lata mi to co masz do powiedzenia na mój temat :-)

Polecam spektakl o tym samym tytule w Teatrze Polonia Warszawie. Na podstawie hiszpańskiego oryginalu wlasnie powstal ten film.
Spektakl dla mnie bardzo dobry. Film jak znajde to obezje ;)

Mnie film się bardzo podobał, ale całkowicie szanuję fakt, że tobie nie niezależnie od pobudek z jakich twoja ocena wynika.
Niektóre filmy trafiają po prostu do wąskiej części publiczności bardziej intensywnie.

Lubie filmy ktore wymagaja wiekszego skupienia, ktorych tworcy nie chca ulatwiac odbioru. Na przyklad jak film Primer, celowo poslugujacy sie nomenklatura naukowa, nieupraszczajac jej. Lubie tez tradycyjna forme jednosci miejsca, czasu i akcji. Hiszpanie dodatkowo dodaja w swych filmach bezkompromisowosc, okrucienstwo psychiczne, z zimna krwia moga pozbawic czlowieka honoru, zwyczajnie go zlamac. Podobnym filmem o podobnej formie rekrutacji jest flim Exam(2009). Podbnie jak ten film ukazuja kraine na skraju upadku, rewolucji. Tu sa zamieszki, koncowa scena zniszonej ulicy, tlacego sie samochodu. Z tej perspektywy rekrutacja zmienia oblicze.

Generalnie liczyłem na film w klimacie niemieckiego filmu "Eksperyment". Nie chodzi mi żeby zaczęli się nawzajem zabijać ale żebyśmy mogli zobaczyć prawdziwe ludzkie emocje. A te zobaczyliśmy w ostatnich 5 minutach filmu. Początek obiecujący, fabuła również dość intrygująca, jednakże poza paroma interesującymi momentami (dobra gra sekretarki/psycholog) film nie powala. Zachęcony "znakiem jakości" Filmweb poleca oraz dość wysoką notą obejrzałem film i się zawiodłem. Generalnie z kinem hiszpańskim jest problem że albo robią filmy bardzo dobre albo bardzo słabe i niestety do tych ostatnich zalicza się "Metoda"....

Oczywiście, że wszyscy wiedzieli, że są manipulowani, ale chcieli dostać pracę i się godzili bo byli w tym szambie, choć drzwi były cały czas otwarte ;) i mogli wyjśc. Ale ta tez wygląda AC. Niestety....