Może ma słabą ocenę bo najzwyczajniej w świecie jest słaby,przewidywalny i żal go oglądać nawet po dziesięciu latach,gdy ktoś "go" puści w tv.

A właśnie wczoraj wieczorem zaliczyłem. Dobry film na wieczorną rozrywkę.
Mocno naciągane 7 przez wzgląd na T.Scotta. Ale naprawdę ile można oglądać
grania jedną miną Travolty i Washingtona? Ja już powoli nie potrafię.

Dla mnie film był dobry i nic więcej. Po prostu nie zasługuję ani na większą ocenę ani na mniejszą.

film jak dla mnie ok, szkoda zakonczenia, ode mnie7