Film niezły , choc bez rewelacji. Jeśli się spodziewacie czegoś w stylu poprzednich filmów Washingtona jak Deja Vu i Stan Oblężenia to zapomnijcie. Bliżej mu do Planu doskonałego.
Liczyłem na coś w stylu może Speeda, 8 części prawdy, czy Telefon.
A co wyszło , thriller sensacyjny pozbawiony akcji.
Jeśli się nastawicie na taki film , raczej realne dzieło o uprowadzeniu pociągu to usatysfakcjonuje to was jeśli nie to to nie film dla was.
Moim zdaniem jeden ze słabszych w dorobku Denzela ale no cóż.
Trawolta gra dobrze choc bez rewelacji ( to najgorszy porywacz wszech czasów ).
Wiem że życie podsówa najlepsze pomysły na scenariusz ale niezawsze takie coś sprzedaje sie w kinie i najlepszym przykładem jest tego Metro.
Już choc by jedna scena ze Speed kładzie ten film na łopatki ale to inna bajka.
Moja ocena w skali od 1 do 6 3,5