Według mnie, pan Travolta się w tym filmie nie popisał. Cały czas odnosiłem wrażenie, że nie powinien grać terrorysty. Rola zbira po prostu do niego nie pasuje. Pan Travolta powinien raczej grać luzaków jak w np. Pulp Fiction. Film obleci ale Pan John mnie wkurzał i dlatego oczko w dół do oceny.
Kwestia gustu dla mnie John Travolta był genialny w tym filmie doskonale odegrał rolę Rydera oglądałem Metro strachu już kilka razy i uważam ze to świetny film ja z kolei uwielbiam Travoltę w rolach takich typów jak np. Tajna broń,Kod dostępu czy właśnie Metro strachu ogólnie uważam ze John Travolta to jeden z tych aktorów który pasuje do każdej roli czy to w komediach czy w filmach akcji ja tam bardzo go lubię i nić do niego nie mam ale rozumiem twoje zdanie i nie krytykuje go bo każdy ma prawo do własnego zdania.