Zawsze czekam na filmy Tonego Scotta bo mogę się spodziewać solidnej rozrywki. "Metro strachu" to porządnie zrobiony film sensacyjny z dobrymi aktorskimi kreacjami Washingtona i Travolty. Obaj zagrali na dobrym poziomie aktorskim, udało im się wytworzyć u mnie przekonanie że oto na swojej drodze spotkały się dwie osobowości inteligentny przestępca i nie bojący się go pracownik metra. Między bohaterami iskrzy, co jest zapowiedzią finałowej konfrontacji. 7/10.