nie wiem czy lekko nie przesadze, ale film nie był aż tak dobry jak myślałem, że będzie. Gwiazdorska obsada, a nie było "tego czegoś". Zarówn Danzel jak i John gwiazdy filmu i genialni aktorzy, ale jakoś chyba nie pokazali wszystkiego na co ichc stać, lub mi się tylko wydaje. Oboje zagrali dobrze, ale brakowało mi ciekawszej akcji. Już było kilka podobnych filmów i może dlatego taka moja reakcja...