Witam, znacie może jakieś ciekawe utworu budujące napięcie w horrorach? Chodzi mi właściwie tylko o te utwory, które są puszczane podczas ucieczki przed zabójcą albo przed momentem kulminacyjnym. W linku macie przykład takiej muzyki, zaczyna się od 1:55, https://www.youtube.com/watch?v=IaCvEwm3SXs
jeśli ktoś znałby...
Szczególnie końcówka. Naprawdę, po ostatniej minucie filmu byłam wstrząśnięta. Stephen King ma
tendencję do niedopowiedzianych zakończeń i często mu się to zarzuca; w przypadku Mgły nie
uważam tego za wadę, lecz mimo wszystko film wywołał u mnie DUŻO większe emocje. I jeszcze ta
muzyka przy napisach... Ciary...
Lubię filmy i książki, które wywołują strach nie tylko poprzez tworzenie atmosfery bezpośredniego
zagrożenia życia, ale wzbudzają lęk związany z tym, że świat jaki znamy przestaje istnieć, życie już
nigdy nie będzie takie samo, bo mamy do czynienia z czymś niewyjaśnionym, z czym nie możemy się
w żaden sposób...
jak bardzo film pokrywa się z książką? a najważniejsze czy w książce zakończenie jest takie samo jak w filmie? bo jeśli tak to Stephen King to K(utas (oczywiście chodzi mi tylko o tą ostatnią scenę, a tak ogólnie to lubię jego twórczość)
Ten film trzeba skumać. Kingowi o coś tam chodziło. To nie była tylko przypowiastka o stworku z kosmosu co zabija ludzi :) To co dzieje się w zakmniętym sklepie. To co bohaterowie mówią w samochodzie pod koniec filmu..."Może kiedyś w końcu uda nam się wyjechać z mgły" - dla mnie to wymowne słowa.
Nie pierwsze...
Nie ma cząstkowych ocen ale moja prawdziwa ocena to 6.8/10.
Taka tematyka nigdy mnie specjalnie nie ruszała. Wolę inne podgatunki horrorów stąd mile
zaskoczył mnie ten film. Dostarczył mi sporo rozrywki chociaż ani efekty specjalne nie są tu
arcydziełem ani też poziom mojego strachu był tutaj poniżej zera. Bo...
Należy pominąć kwestie czysto techniczne, a także FX, gdyż uważam, ze w tym filmie są one drugorzędne.
Ciekawie zarysowany konstrukt ludzkiej natury - zwłaszcza w obliczu lęku przed nieznanym.
Ciekawie ukazane morderstwo logiki i zdrowego rozsądku, którego sprawcą jest fanatyzm połączony z brakiem dystansu do...
Czytałam i nawet mi się spodobało (chodź przyznam, że zakończenie irytujące lekko), chodź daleko mu do wielkiego
horroru. Warto obejrzeć? Czy film chodź trochę wyjaśnia końcówkę?
Z początku świetny, głównie za sprawą tekstów, lecz im dalej, tym mniej ciekawie. Zakończenie jak
dla mnie przegięte, ze wszystkich u Kinga najmniej mi się podobało.
Chyba wszystko, podobno często tworzył w upojeniu alkoholowym z narkotykami włącznie a potem
powstają takie twory wątpliwej jakości. To media tak szumnie nakręcają ale pytanie czy słusznie? Jest
bardzo cienka granica między arcydziełem a kiczem a jak sprawa ma się z Kingiem? Nie wypowiem
się na ten temat gdyż za...
Ogląda się bez znudzenia. Buduje napięcie. Efekt mgły niosącej grozę. Dla miłośników s-f z
apokalipsą w tle nie lada gratka.
Mój klimat dlatego zawyżam ocenę specjalnie :)
I co z tego, że jest różnica? Nauczcie się wreszcie, że film to inne dzieło niż książka. To adaptacja, a reżyser i scenarzyści mają prawo zmieniać fakty i aranżować fabułę zupełnie inaczej, tak jak muzyk tworzy aranżacje w duchu swojej własnej wrażliwości. Właśnie to jest piękne w adaptacjach, że nie dostajemy 100%...