1. Zabawna satyra społeczna. Między innymi: wyśmianie tego jak dzieci reagują na niszowe filmy z humorem bardzo niskich lotów, przesadzona reakcja społeczeństwa na sprawy małostkowe, podnoszenie ich do rangi problemu narodowego, rodzice obwiniający media tylko dlatego, że nie potrafią dobrze wychować swoich dzieci i wreszcie nigdy nie starzejący się, a dziś jeszcze bardziej aktualny motyw inwazji Stanów Zjednoczonych na obce państwo w "szlachetnym celu" (i pomyśleć że film powstał przed inwazją USA na Afganistan i Irak).
2. Świetne piosenki. Początkowo, gdy w trakcie seansu zorientowałem się, że ten film to musical, załamałem się. Ale o dziwo bardzo podobało mi się Blame Canada, What would Brain Boitano do i La Resistance. Blame Canada było nawet nominowane do Oscara i wykonane w czasie gali przez Robina Williamsa.
3. Świetny przykład na komedię, w której wulgaryzmy są metodą, a nie celem.
4. Film owszem, różni się od serialu W OBECNEJ POSTACI. Ale jeśli pamiętasz pierwsze 4 lub 5 sezonów, ten film był w porównaniu z nimi naprawdę o wiele lepszy.
Etykietka "FILMWEB POLECA" znajduje się nawet przy filmie "Jeż Jerzy". Nie sugeruj się tym.

To moja opinia. Jeśli interesuje Cię co ogólnie ludzie lubią w tym filmie, możesz na przykład poczytać sobie recenzję najbardziej szanowanego krytyka filmowego Stanów Zjednoczonych, Rogera Eberta:
http://www.rogerebert.com/reviews/south-park-bigger-longer-and-uncut-1999

W każdym względzie zgadzam się z użykowniczką Luklaser. Przede wszystkim jest to satyra społeczna która działa na nieco innych prawach co telewizyjne obyczajówki. I raz jeszcze podkreślam, wulgaryzmy są tylko przekaźnikiem nie docelowym efektem :3 filmweb "poleca" to, co jest popularne. Z southpark jest podobna sprawa, co ze Światem wg Kiepskich, albo z mapą Eurpoy wg Raegana- jeśli zrozumiesz o co chodzi, sens tego przekazu, możesz się dowiedzieć więcej niż z niejednego mądrego profesorskiego podręcznika do przedmiotu Rzeczywistość

A kto powiedział, że się podobał. Cały ten South Park to dno moim zdaniem.

ten serial ma w sobie wiecej przeslania, humoru i sensu niz te pozal sie boze polskie gnioty z pseudo aktorzynami ktore ogladasz

Hahaha! Tak się składa, że nie oglądam niczego z Polskimi pseudo aktorzynami, gdyż w Brytyjskiej telewizji nic takiego nie puszczają ;] Swoją drogą... ciekawe, że nie znając mnie wiesz, że oglądam cokolwiek Polskiego, gratulacje!

Sugeruje się tym co masz zaznaczone na profilu w obejrzanych. Może Cię zaskoczę, ale ten portal właśnie do tego służy.

I co takiego mam zaznaczone w obejrzanych co jest Polskim gniotem? Nawet jeśli oglądałam coś Polskiego to zapewne podobało mi się to duuużo bardziej niż South Park. Podobno o gustach się nie dyskutuje, a ja nie mam zamiaru powstrzymywac się od oglądania czegoś tylko dlatego, że jest to Polskie. Nie wiem czy zauważyłaś, ale nie zaznaczyłam ŻADNEGO Polskiego filmu jako wybitnie zajebistego, a to, że widziałam o niczym nie świadczy ;]

Wielki fail! Fakt, że mieszkasz w Wielkiej Brytanii, a nie w Polsce, a przy tym twierdzisz, że nie znają w UK polskich seriali.

A gdzie ja napisałam, że w UK nie znają Polskich seriali? Może trochę nauki czytania ze zrozumieniem? Napisałam, że nie oglądam w BRYTYJSKIEJ telewizji seriali z polskimi pseudo aktorami ;]

Mi się nie spodobobał.

Arcydzieło humoru :-) beka