Duże brawa dla twórców za ...odwagę. Bo chyba nie lada odwagi trzeba było aby ów filmik zrealizować, a co najważniejsze zdobyć fundusze. Choć jak sądze nie było z tym aż tak trudno, bo najlepiej sprzedaje się coś prowokującego ( i jak twierdzą inny skandalizującego ). Mnie w pewnym momencie po prostu znudziły wulgaryzmy, choć przyznam że wiele z nich było naprawdę "wyszukanych" ( zwłaszcza "uncle fucker" ).