Muszę przyznać, że troszkę panów Parkera i Stone'a poniosło. Serial jest lepszy, panowie twórcy wykazali w nim troszkę więcej wyczucia, matomiast w filmie przesadzlili i to momentami dość zdrowo . Nie żałuję, że poszedłem, ale troszkę się zawiodłem. Myślałem, że stać ich na coś więcej, niż na to co widziałem.